Witam po dłuuuugiej przerwie!
Pora obmieść pajęczyny z mojego bloga, chociaż teraz taki sezon,
że pajęczyny są jak najbardziej na miejscu:)
że pajęczyny są jak najbardziej na miejscu:)
To co my tu mamy... już jesień !
Lato kalendarzowe jeszcze trwa ale pani jesień, puka do drzwi.
Lato kalendarzowe jeszcze trwa ale pani jesień, puka do drzwi.
Jak jesień to musi być królowa sezonu dynia.
Zawsze chciałam sobie uszyć dynie z materiału, ale jakoś nie było mi po drodze.
Przy okazji sprzątania i odgruzowania mojej pracowni,
Zawsze chciałam sobie uszyć dynie z materiału, ale jakoś nie było mi po drodze.
Przy okazji sprzątania i odgruzowania mojej pracowni,
powstały takie oto dyńki .
Dynia z monogramem, czemu nie, taka dynia osobista.
Do kompletu dynia biała z lnu i w toile de jouy , moim ulubionym deseniu.
Dynia z monogramem, czemu nie, taka dynia osobista.
Do kompletu dynia biała z lnu i w toile de jouy , moim ulubionym deseniu.
Przez ten czas, gdy mnie nie było w blogosferze, buszowałam po instagramie.
Jakoś łatwiej tam wrzucić fotkę. Dzięki istagramowi troszkę się rozkręciłam i na nowo sprawia mi wielką frajdę, robienie zdjęć i tworzenie aranżacji.
Prawdziwe, tradycyjne, pomarańczowe dynie też zdobią mój dom.
Uwielbiam jesienne wieczory spędzać w zaciszu domowym,
oczywiście przy blasku świec, jakżeby inaczej.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i ... chyba do niedługo.
Zapraszam też do odwiedzania mnie na istagramie, klik .
Uściski
Cat-arzyna
Przepiękne dekoracje! Jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko :) Wspaniałego weekendu Ci życzę !
UsuńTo teraz już wsiąknę całkowicie, aranżacje bardzo klimatyczne, bo jakżeby inaczej u Ciebie mogło być?
OdpowiedzUsuńSerdeczności i życzę miłego weekendu.:)
Dziękuję! Miłego weekendu i dla Ciebie moja miła :)))
UsuńU mnie też pomalutku pojawiają się jesienne dekoracje:) Twoje jak zwykle piękne. Dyńki świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wiem że w Polsce temperatury jeszcze letnie więc z dekoracjami jesiennymi nie trzeba się śpieszyć.
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :))
Jesienny klimat na 100%!
OdpowiedzUsuńDzięki :))
UsuńWitaj Katarzyno !!! Czuję się jakbym wróciła z bardzo długiej podróży do domu. Blogosfera bez Ciebie tak na mnie działa.Sporo dyni już widziałam u koleżanek, ale Twoje jak zwykle biją na głowę. Ty nie szukasz prostych rozwiązań. Twoje są zawsze wyjątkowe. U Ciebie czuję się jak w świecie pomiędzy Cranford, Lark Raise, Candleford i Paradise. Po prostu bajka :-)
OdpowiedzUsuńBardzo , bardzo dziękuję za ten piękny komentarz :) Zbieram szczękę z wrażenia i ze wzruszenia ! Ściskam mocno :)
UsuńKochana, jestem z Tobą od ponad dwóch lat. To długa przyjaźń, jak na wirtualny kontakt. Odzywaj się częściej.
UsuńDziękuję za tą dwuletnią wirtualną przyjaźń, od której to robi się cieplutko na serduchu i aż chce się chcieć :)))
UsuńPięknie, jesiennie już u Ciebie. Wspaniałe kompozycje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW UK już jesiennie, więc umilam sobie czas dekoracjami odpowiednimi do klimatu :) Dziękuję i pozdrawiam.
UsuńHa,ha dziś od rana myślę o uszyciu dyni z płótna,a tu proszę,ktoś mnie wyprzedził!:))) Wspaniałe aranżacje,elegancko u Ciebie jak zwykle!Bardzo podoba mi się umieszczenie zdjęć na półeczkach na ścianie:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWyprzedziłam ? Myślałam że już wszyscy takie dyńki z materiału sobie uszyli, a tu proszę taka ostatnia nie jestem ;)
UsuńPółeczki są kupnie w Ikei . Dziękuję za odwiedzinki i komentarz . Buziaki ! :))
bardzo eleganckie dekoracje, piękne
OdpowiedzUsuńDziękuję Edytko :)
UsuńLove your fabric pumpkins! The "K" one is my favorite. ; ) I haven't tried those yet myself, but I'm sure I will give them a try at some point.
OdpowiedzUsuńMaking fabric pumpkins is really easy. It is great fun and a nice decoration.
UsuńPumpkin with a monogram is my favorite too , because my name starts with a K, like yours dear Kathy :)
Have a lovely weekend !
Ooo... jesteś :) Z całą przyjemnością przenoszę się z Tobą na instagram :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia! :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję bardzo :) Uściski !
UsuńSuper blog, veľmi sa mi tu pači. Pozdravujem a prajem krasne dni.
OdpowiedzUsuńD'akujem :)))
UsuńPięknie dynie stworzyłaś! Uwielbiam to zdjęcie z pomarańczowymi dyniami! Bardzo artystyczne :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne dekoracje. Nie ma co ukrywać, jesień u drzwi.
OdpowiedzUsuńPiękne! Aż nabrałam ochoty żeby też takie zrobić :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego dopiero w tym roku je zrobiłam. Zajmuje to chwilę i jest dziecinnie łatwe :)
UsuńŚliczne dynie!!Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńUroczo w ogóle i szczególe.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne
Kasiu podziwiam Twoje klimatyczne fotki, są takie niepowtarzalne.Jesień czy lato? Nie potrafię zdecydować,dziś tak pięknie i ciepło u nas:) pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńU nas też dziś pogoda iście letnia była :) Gdy jest okazja to trzeba lądować baterie na długie jesienne wieczory.
UsuńDziękuję za te miłe słowa :)))
Kasiu:))Kasiu:))Katarzynko:))jakże pięknie u Ciebie:)))tak chciało by się wtulić w kąt sofy i siedzieć i podziwiać:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Piękne aranżacje i dynie , chociaż proste niezwykle eleganckie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
te dynie wymiatają, bomba!
OdpowiedzUsuńKasiu u Ciebie już jesiennie i jak zawsze pięknie i ze smakiem - u mnie jeszcze ostatnie podrygi lata:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super, że jesteś z powrotem!!!:) piękne aranżacje, przepiękne zdjęcia, zwłaszcza numer 4! pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńW tym roku zamierzam sobie takie dynie stworzyć. Twoje są pięne i bardzo klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
...takich wieczorów życze Ci jak najwięcej ,...jeszcze w tej scenerii-'big bombiasto...'-ściskam
OdpowiedzUsuńCudowne dodatki i dekoracje, pomysł na dynie świetny :) Pięknie i magicznie u Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńMiło Cie znowu słyszeć i podziwiać....Dyńki urocze......Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńSą tak piękne,że i ja w końcu postanowiłam w tym roku stworzyć coś w podobny deseń. Jak na razie moja pierwsza dynia przypomina bardziej patisona ale to w końcu też rodzina dyniowatych więc może będzie jej wybaczone ; ) Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej : )
OdpowiedzUsuńBardzo ładne dynie i przytulny klimacik.Lubie te świece,dyńki,jabłuszka,pledziki,podusie i powroty do takiego domku. Kasiu jesteś moją najwierniejszą komentatorką,dziękuję , miło jest wiedzieć że ktoś do mnie zagląda a jak nikt nie zostawi komentarza to TY zawsze i to nie byle jaki :)))Pozdrawiam z nad Śniardw.
OdpowiedzUsuńPięknie i przytulnie. Zawsze bardzo mi się tu podoba. Zresztą cały czas podglądam Twój profil na IG i cieszę się oko wspaniałymi aranżacjami. Pozdrawiam serdecznie, Kasia z Gniazdowania :)
OdpowiedzUsuńPięknie jak zawsze Dynie śliczne
OdpowiedzUsuńU Mnie już też jesiennie i inwazja dyniowa...Byłaś Moja inspiracją ..Pozdrowionka Dorcia.
OdpowiedzUsuńTak rzadko jestem na blegerze, że umknął mi ten post :(
OdpowiedzUsuńJesiennie już dekorujesz a mi ciągle brak lata!
Osobista dyńka urocza :)
Witaj! No cudnie! dawno nie siedziałam przy maszynie, już wiem co sobie uszyję, dzięki! Piękne zdjęcia, jak zawsze :) całuski!
OdpowiedzUsuńI jak zawsze wspaniałe dekoracje i aranżacje....Tak mnie zainspirowały Twoje dynie,że postanowiłam sobie takie poczynić...Z takimi dekoracjami jesień upłynie bez depresji :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj z powrotem, nawet po przerwie nic się nie zmieniło, nadal pięknie i nastrojowo - wspaniale niech tak zostanie. P.S. i już nie znikaj :)
OdpowiedzUsuńW Twoim domu panuje cudowny nastrój, oglądając go ma się wrażenie że jest się w innej epoce. Cudnie!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńThese pumpkins are so adorable ♥ Pozdravujem zo Slovenska, Alexandra PS: I`m your new follower now! Love your blog...
OdpowiedzUsuńOh, how pretty! I love the materials you have chosen - and this might finally be my opportunity to have pumpkins on display without all the orange ;-)
OdpowiedzUsuńMarlene
Visit my site for Bellevue Janitorial Services company