Lubię wnętrza urządzone na zasadzie przeciwieństw i kontrastów.
Zestawianie prostych nowoczesnych rzeczy ze starymi bogato zdobionymi przedmiotami ,
tkanin delikatnych ,zwiewnych z ciężkimi surowymi itp.
wygląda dla mnie ciekawie i intrygującą.
Ostatnio trafił mi się duży, naprawdę masywny kredens
który pomalowałam na szaro z dodatkiem różowego.
Różowy pastelowy kolor dodał mu trochę lekkości.
Teraz pięknie się w nim prezentuje angielska porcelana jak i książki .
Wydaje mi się że róż i szary to bardzo zgrany duet .
Różowy pastelowy kolor dodał mu trochę lekkości.
Teraz pięknie się w nim prezentuje angielska porcelana jak i książki .
Wydaje mi się że róż i szary to bardzo zgrany duet .
Jak myślicie ?
Do aranżacji kącika z kredensem użyłam prostego fotela w czarno- biało kratkę
a dla kontrastu różowa poduszka we wzór Toile de jouy
a dla kontrastu różowa poduszka we wzór Toile de jouy
no i róże , różowe ma się rozumieć .
Malowanie tego kolosa zajęło mi sporo czasu , no ale teraz gdy go skończyłam,
obfotografowałam to mogę już zasiąść wygodnie w fotelu ,
odpocząć przejrzeć magazyny wnętrzarskie i wypić kawę :)
Z pozdrowieniami
Cat-arzyna
Kasiu różowy kolor to mój ulubiony od lat! Kiedyś miałam nawet obsesję na jego punkcie! Malowałam też meble w tym kolorze ale z dodatkiem złota!
OdpowiedzUsuńSzarego nigdy nie brałam pod uwagę bo jakoś nie przepadam za nim! Ale to zestawienie jest cudne i kredens wygląda bardzo romantycznie. A wyobraź sobie wczoraj kupiłam o dziwo szarą tuniczkę! To dziwne bo jestem wierna w ubiorze sowim kolorom. Ale nie mogłam się oprzeć falbanom, które jak wiesz uwielbiam!;)
No ale chyba jena rzecz na zasadzie kontrastu w mojej szafie wystarczy! ;)
Lubię Twoje tworzenie!
Miłego poniedziałku!
Myślę że czasami taka mała zmiana może zrobić dobrze , chociaż bywa i tak że to tylko na krótką chwilę i szybko wracamy do naszych przyzwyczajeń , do kolorów , do rzeczy z którymi czujemy się dobrze . Latem odrobina szaleństwa nie zaszkodzi;)
UsuńDziękuję i dla Ciebie Rose życzę również miłego dnia !
Miłego relaksu przy kawce ;) Zasłużyłaś zdecydowanie na chwilę wytchnienia, bo mebelek BOMBA!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo lubię połączenie różu z szarością. Ta ostatnia dodaje nutki elegancji. Mebelek prześliczny:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Tak rzeczywiście róż dodaje elegancji , to dobre słowo :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam
Jak zwykle cudownie... i odpowiadając na Twoje pytanie - jak dla mnie - wszystko pasuje idealnie! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńokiem-ani.blogspot.co.uk
Kasiu szary i róż - szczególnie ten "zgaszony" to bardzo zgrany duet, a w Twoim wykonaniu - uważam że nawet bardzo, bardzo zgrany !!!
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia życzę i pysznej kawki :**
Kredens piekny.Niepowtarzalny. Zestawienie szarości i różu cudownie do siebie pasuje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny kredens! Mnie tez czeka malowanie kredensu :-)
OdpowiedzUsuńPiękna praca!!! Nic tylko usiąść wygodnie w fotelu i podziwiać!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo lubię połączenie różu z popielatym... oczywiście muszą być w pasujących odcieniach. U Ciebie jest idealnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCóż za wspaniały kącik, jaki kredens a jakie dodatki - oczu nie można oderwać. Kasieńko masz całkowitą rację ten duet kolorystyczny (szary z pastelowym różem) jest bardzo udany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Tak praca - kawał dobrej roboty - jest co podziwiać ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , jak tam pogoda u Ciebie ?
Ps.połączone kolorki pasują do siebie, no i do fotela ;))
Takie lato nie lato :( ale nie najgorzej jak na Anglię :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam
Absolutnie fantastyczny kącik! Połączenie kolorystyki bardzo mi się podoba, no i jeszcze te wzory...super. A najbardziej podoba mi się kontrast z tą kratką. Uściski Kasiu!!!
OdpowiedzUsuńMiło widziec piękny i kolorow post u Ciebie, świetne kolory mebla, pięknie dobrane dodatki.U Ciebie jest tak...domowo:)))))Pozdrawiam Cię
OdpowiedzUsuńświetnie wyszedł ! połączenie rożu z szarością to jedno z moich ulubionych zestawień :)
OdpowiedzUsuńKatarzyno, roz i szary, szary i blekit, szary i pistacjowy to sa akurat teraz najladniejsze kombinacje. U Ciebie podoba mi sie wszystko, totalnie wszystko. Najchetniej to rozsiadlabym sie w tym uroczym kaciku, szczegolnie dzisiaj przy naszej prawdziwie angielskiej pogodzie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione zestawienie kolorów, chociaż o meblach raczej bym nie pomyślała - może czas najwyższy ;)
OdpowiedzUsuńPołączeniu różu i szarości wygląda przepięknie :) Zresztą dla mnie jesteś wróżką kolorów - jakie kolory nie wybierzesz to połączenie zawsze zachwyca :)
OdpowiedzUsuńMebelek rzeczywiście słusznych rozmiarów a te delikatne kolory i przecierki dodały mu lekkości i świeżości :)
Your home is so beautiful and roses-love!!!
OdpowiedzUsuńxoxo
Piękny mebel. I jak zwykle wszystko gra. I kolory, i dodatki. Super!!!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię takie połączenie kolorów, kredens wyszedł cudnie :-)
OdpowiedzUsuńPięknie odnowiłaś tego kolosa.Osobiście skłaniam się ku starociom, które od razu zjednują moja sympatię. Patrzę i wiem, że coś mogłabym z tym zrobić lub widzę je w moim domu. Z drugiej zaś strony patrząc na bardzo nowoczesne wnętrze u mojego syna zastanawiam się czy nie czas na zmiany u siebie. Wszystko zależy od smaku. Ty się o to, Kasiu, nie musisz martwić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMyślę że najważniejsze to czuć się dobrze w swoim domu a nie podążać za modą czy trendami .Dom jest dla nas a nie odwrotnie :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Pięknie się prezentuje
OdpowiedzUsuńKasiu kredens przecudnej urody,ale ja do aranżacji użyłabym białych róż...bardziej elegancko i lekko...
OdpowiedzUsuńprzepraszam, mam nadzieję,że nie obraziłam znamienitej artystki?!...spróbuj jednak i porównaj :))) pozdrawiam cieplutko....kredens prima sort!!!!
Jakiej artystki ?
UsuńCenie sobie szczerość i wasze sugestie , bo przecież nie chodzi tu o wzajemną adorację tylko o wymianę opinii i spostrzeżeń . Nie gniewam się tylko dziękuję :)
Ps . Tak naprawdę to te moje aranżacje powstają , że tak powiem na gorąco , raczej niczego wcześniej nie planuję , nie kupuję do tego specjalnie gadżetów czy innych rzeczy , po prostu używam tych przedmiotów które mam w domu i tych które do danej stylizacji będą pasować .
To różowe wnętrze to strzał w 10!!!!!!!!!!!!!!!! Boski!!!!!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się bardzo to zestawienie kolorystyczne :) kredens naprawdę fajowy ;)
OdpowiedzUsuńno i ta porcelana! tez mam do niej słabość ;)
Największe wrażenie robi na mnie zawsze Twoja odwaga,bo przecież najbezpieczniej było by pomalować na szaro,może biało,ale róż w środku i nawet na drzwiczkach...Brawo.Całość jak zwykle powalająca!
OdpowiedzUsuńA wiesz kiedy jestem tak bardzo ostrożna i wydawałoby się że pomalowałam mebelek tak bardziej komercyjnie aby większości się podobał to taki mebel cieszy się najmniejszym powodzeniem ( piszę tu o meblach które sprzedaję ) ale gdy robię tak jak dla siebie bez większego kombinowania tylko tak od serca to znacznie lepiej na tym wychodzę .
UsuńDziękuję ślicznie i pozdrawiam :)
Szary i różowy... od dłuższego czasu, są to moje ulubione kolory:)
OdpowiedzUsuńKredens wygląda wyjątkowo pięknie w tych kolorach!!!
Masz rację , to świetny duet. Rzekłabym ,że klasyk. Też chętnie posiedziałabym w tym fotelu.
OdpowiedzUsuńWspaniała praca :)
OdpowiedzUsuńŚŁiczny masz mebelek , napracowałaś się ale jak teraz można nim oko cieszyc ,,
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
J:O)
Po prostu prześliczny:)Naprawdę masz wielki talent:)I cudowne te Twoje aranżacje:)Według mnie róż pasuje idealnie:)Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńOkazuje się,że to jest ciepłe mimo wszystko połączenie!Kredens jest taki jak lubię,ma półki za szkłem,ale i za dzrwiczkami można coś schować.
OdpowiedzUsuńPieknie i orginalnie. chętnie zaprosiłabym Cie do siebie tyle malowania mam zaległego a w moim obecnym stanie musze sie meżusia prosić i tak zchodzi że szok.
OdpowiedzUsuńprzepiękny jest :)
OdpowiedzUsuńKiedy patrzę na Twoje zdjęcia to mam wrażenie ,że bardzo zgrany.Róż dodaje szarości świeżości.Ależ mi się zrymowało;-). Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem!!!
OdpowiedzUsuńPięknie jak zawsze ♥ Mogłabym siedzieć i oglądać, oglądać, oglądać...
OdpowiedzUsuńPrzyłączam sie do kawki w świetnej filizance .Kolory ekstra zestawione.W sierpniu robie wystrój sali w tonacji popiel i jasny róż.Ciepło Cie pozdrawiam!!!-aga
OdpowiedzUsuńpiękny kredensik i kolorki w moim stylu. Bardzo fajnie wykończony.
OdpowiedzUsuńU nas barrrrrrrrrrrrrrdzo deszczowo a jak wieje, masakra co za pogoda.
Życzę więcej słońca
Iz
Jejku! Śliczny! U mnie zawsze stałby otwarty, żeby eksponować swoje piękne wnętrze :)
OdpowiedzUsuńGratuluję efektu
marta
Przepięknie się prezentuje :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:):):)
OdpowiedzUsuńWygląda to rewelacyjnie. Faktycznie, gdyby był cały szary, to byłby o wiele masywniejszy.
OdpowiedzUsuńJa wczoraj zakupiłam kapę na łóżko w sypialni właśnie w kolorze brudnego różu. I teraz waham się, czy komodę (szuflady) pomalować na róż, czy pozostawić kolorystykę szaro-białą... Popatrzę na Twój kredens, może mnie oświeci ;-)
Za każdym razem kiedy jestem u Ciebie wzdycham to tych pięknych prac .Talent masz niesamowity wszystko zawsze tak pięknie ze smakiem jak stare wino dojrzałe ,aż się chce posiedzieć i kawkę wypić mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie bladego różu i szarości. Kredens wyszedł pięknie!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBrawo za odwagę ...nigdy bym tych dwóch kolorów nie połączyła...Wyszło fajnie...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńprzepiękny! gratulujemy wytrwałości i talentu :)
OdpowiedzUsuńWunderfull pictures!
OdpowiedzUsuńGreeetings from Germany
Andrea
Kasiu, jesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam róz w zestawieniu z szarym , ślicznie wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuńpozdarwiam
Witaj,
OdpowiedzUsuńPęknie wyszedł, a okucia cudowne
Pozdrawiam
Monika
ps/ właśnie sobie kawę popijam :-)
ostatnie słowo w wpisie : KAWĘ - właśnie piję i delektuję się Twoimi pięknymi zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńSzary z różowym to duet idealny, kredens wyszedł świetnie :)
OdpowiedzUsuńWitam, kredens w tym zestawieniu kolorystycznym prezentuje się rewelacyjnie...w odsłonie turkusowej jest równie piękny...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKasia kredens cudowny!!! kolory obłędne!
OdpowiedzUsuńOch tak! Też lubię łączyć rzeczy różne stylistycznie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Violetta
Jestem oczarowana Twoim blogiem. Zostaję na dłużej.
OdpowiedzUsuńPięknie jest u Ciebie tak cieplutko i stylowo..prowansalsko, sielsko, angielsko, francusko..po prostu cudnie..Kocham Takie wnętrza. Pozdrawiam cieplutko i pozwolisz, że będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuńMagdalena ..zapraszam do mnie http://summerhouse-kalinki.blogspot.com/
Jest cudnie Kasiu:) jak zwykle:) bardzo mi się podoba i już nie jestem anonimowa:) Edyta
OdpowiedzUsuńTo Ty Edytko , no to lecę w odwiedziny :)
UsuńPóki co nic szczególnego ale....sama nie wiem, miałam pewne problemy techniczne... i takie tam...
UsuńWitaj-fantastyczny ten Twój blog-zostaję i rozgoszczę się.Ciebie zapraszam do Dobrych Czasów.Pozdrawiam serdecznie Jola
OdpowiedzUsuńWszystko wspaniale ze sobą współgra!
OdpowiedzUsuńOn, Kasiu, wcale nie wygląda na kolosa:)) Dla mnie połączenie szarości z różem idealne, oczywiście tuż po szaro- białym:)))
OdpowiedzUsuńZaniemówiłam... wspaniale :) Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPiękny kredens.Bardzo podoba mi się połączenie kolorów - na pewno kiedyś wykorzystam w swoich metamorfozach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ach cuda pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńKasiu ślicznie wygląda ten kredens. Mariaż tych dwóch kolorów jest niezwykle udany :-). Powiedz mi czy koszyk wiklinowy tez sama malowałaś? Jeśli tak, to tez tą samą farba do mebli?
OdpowiedzUsuńDziękuję !Nie, tego kosza nie malowałam , ale kiedyś ( chyba pokazywałam w jakimś poście ) pomalowałam kosz na szaro , zwykło farbą akrylową tylko pierwszą warstwę malowałam rozrzedzoną farbą aby dostała się we wszystkie szczelinki , potem trochę białej metodą suchego pędzla , trochę wosku brązowego dla postarzenia i to wszystko .
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Witam, rewelacja ten kredens, kolory też super:) Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńZnów podziwiam Twój aranżacyjny zmysł:) Choć szary to nie mój kolor, dostrzegam zgraną kompozycję, przeciwwagę kolorystyczną i te wszystkie szczególny, które ze smakiem zaakcentowałaś. Cudny odcień różu!
OdpowiedzUsuńKredens jest piękny :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Magia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam polaczenie tych kolorow - roz i szarosci sa dla siebie stworzne - pieknie wydobylas ich piekno na tym kredensie. Turkusy z poprzedniego postu tez mi sie ogromnie podobaja.
OdpowiedzUsuń