Strony

czwartek, 9 marca 2017

My first Easter Decorations


Witam !

Dziś taki króciutki wpis. Jak nie wrzucę tych fotek teraz, to już tego potem nie zrobię. 
Niby jest takie powiedzenie " Co się odwlecze to nie uciecze " 
Jednak w tym przypadku co się odwlecze to przepadnie w czeluściach komputera. 
Co prawda, zdjęcia te są już na moim instagramie, zapraszam (klik ),
 ale dla tych co mnie tam nie obserwują, 
voilà moje jajka !



Plastikowe jajo, wielkości jaja strusiego ozdobnie dekorami. 
Moim ulubionym motywem pszczoły i pomalowane metodą suchego pędzla. 


 Mniejsze styropianowe, motylkowe trio w stylu vintage, 
ozdobione metodą decoupage.




Wiem, że te moje jaja to nic wielkiego, 
ale i tak w tym roku w kwestii ozdabiania jaj zrobiłam postępy. Brawo ja !
Nawet mnie to wciągnęło i może zrobię więcej, do Wielkiej nocy jest jeszcze sporo czasu. 
A Wy myślicie już o świętach ? 

Do miłego :)
Serdeczności 

Cat-arzyna


ZapiszZapiszZapiszZapisz

26 komentarzy:

  1. jaja piekne !! no dośiat daleko ,ale pewnie szybko zleci ani sie obejrzymy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to z tym czasem jest ... nikt nie przywróci dnia wczorajszego, a dzień jutrzejszy bardzo szybko przyjdzie i przeminie.
      Dziękuję i pięknego dłuuuugiego dnia życzę :)

      Usuń
  2. Piękne to jajo z pszczołą (metoda suchego pędzla dobra na wszystko) :D Ale i pozostałe jaja również cieszą oko! Ach te święta, trzeba się zabrać do roboty w końcu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam to, jak teraz nie napiszę komentarza, to potem zapomnę.
    Czas na jajka jest odpowiedni,u mnie praca już trwa. Twoje jajka są niepowtarzalne, piękne i z dekora mi i z motylkami.
    Pozdrawiam wiosennie.:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Czarujesz! Jaja właśnie są "wielkie" przez Twoje genialne wykonanie.To z pszczołą może stać i zdobić przez cały rok!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jajeczka są świetne! :) Nawet sama myślałam, czy by w tym roku nie spróbować i nie zrobić kilku pisanek z ptaszkami i motylkami? Ale mnie dziś zainspirowałaś! I jak zawsze zaczarowałaś! :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. ... jak to nic wielkiego? Są piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na razie jestem zaabsorbowana remontem i nie chcę przynosić kolejnych pudeł do kolekcji już stojących spakowanych rzeczy, ale usiłuję sobie przypomnieć jakimi dysponuję dekoracjami, żeby coś przerobić, dopasować. Mam kilka jajek decoupage z tamtego roku, myślę że jeszcze kilka dorobię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Duże jajo - piekne...ale mnie podobają się te motyle jaja. Jest szansa na zakup?

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaja z motylkami to mój faworyt ,sa sliczne :) pozdrwiam Lidka

    OdpowiedzUsuń
  10. To z dekorami mnie zachwyciło:)))a moje jajo leży i patrzy na mnie:))a mam zrobić tylko jedno:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. a moim zdaniem są piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu, pszczół u Ciebie jak w ulu ;) ale świetnie je robisz :) A ja kocham motyle, wiec motylarnia bardzo mi się podoba :) A o świętach czas myśleć, jak to z rękodziełem, trzeba wcześniej :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jajka świetne choć za motywem pszczół, much nie przepadam. To pierwsze jajo z motylem byłoby dla cudowne. Świetna robota.
    Pozdrawiam wiosennie 🌷

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne te jaka z motylkami, lubię takie klimaty. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne jaja. Całuję mocno!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak zwykle, zjawiskowo :) Dziękuję Kasiu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lovely eggs...have you ever considered doing a class on how to make these...
    would love to attend

    OdpowiedzUsuń
  18. wow coś niesamowitego :) piękne <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne jaja . Te z motywem pszczoły jest niesamowite. Ja też myślę o dekupażowych jajkach. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  20. I love the Easter eggs you made. xoxo Su

    OdpowiedzUsuń
  21. Jaja cudne...zresztą wszystko co tylko wychodzi z pod Twoich rąk.....Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. No właśnie daleko, nie daleko... Jaja trzeba robić :) Jak zawsze u Ciebie piękne i w stylu którego ja nie osiągnę za nic. AAAA popatrzę sobie jeszcze trochę. Oczywiście ja jestem fanką pszczelego jaja.

    OdpowiedzUsuń
  23. Rewelacyjne jaja :) wszystkie bez wyjątku . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Meggga , ja próbowałam z gliny jajka zrobić :) Ale uchwycenie owalnego kształtu jakos nie koniecznie mi wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  25. cudowne jaja i jak zwykle pieknie nam podane.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń