Witam kochani :)
Dziękuję bardzo za wszystkie miłe komentarze pod ostatnim wpisem .
Muszę wam powiedzieć że te wszystkie komplementy którymi mnie obsypujecie są bardzo miłe ale też i bardzo zobowiązujące .
Zaczynam być bardzo wymagająca w stosunku do siebie , i na wszystko co robię patrze bardzo krytycznym okiem . Nic mi się nie podoba , wydaje mi się że wszystko mogło być lepiej , bo bardzo nie chciałabym was rozczarować kolejnymi postami .
Mam nadzieję ze nie dam się zwariować :)
Dziś chce podzielić się z wami w jaki sposób bardzo łatwo
można osiągnąć efekt " Mercury glass " i ozdobić w ten sposób szklane butelki , słoiczki czy też kieliszki
Może już tego próbowaliście , jeśli nie to zachęcam
Będziesz potrzebować :
- farby w sprayu szybko schnącej w kolorze chrom .
- szklane naczynie , jeżeli chcesz dodatkowo ozdobić przedmiot możesz użyć koronki .
- wodę , najlepiej w pojemniku ze spryskiwaczem .
Wystarczy delikatnie nanieść farbę w sprayu na ozdabiany przedmiot , następnie jeszcze nie wyschniętą powierzchnie spryskać wodą i kolejny raz pomalować farbą .
To wszystko :)
" Easy peasy lemon squeezy "
Koronkowy klosik na tea light zrobiła moja Mama .
Pięknie wygląda wieczorem .
Kiedyś już pisałam że swego czasu dopadła mnie też pasja tworzenia zawieszek charms i to jeden z medalioników które wówczas zrobiłam .
Miłej zabawy z malowaniem i wspaniałego weekendu wam życzę !
Cat-arzyno, nie pozwol sobie poddawac sie takim uczuciom jak na poczatku tego postu. Ciezkie jest zycie perfekcjonistki (wiem cos na ten temat): ty sie zadreczasz a inni i tak tego nie docenia.
OdpowiedzUsuńA poza tym: Twoje dziela SA perfekcyjne!
Dzieki za podpowiedz, rewelacyjny efekt, i takie to porste? lece do B&Q po farbe :-)
Pozdrawiam
A(polonia)
Swietny tutek, wydaje sie to takie proste, może spróbuję;-)aranżacja cudowna
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Nie daj sie zwariowac, bo jak dla mnie to wszystko , co tworzysz to mistrzostwo swiata, piekne te srebrne szklo i lampionik uroczy , moze tez cos pokombinuje, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWitam, świetny pomysł, wykorzystam go w pracy na zajęciach artystycznych, bo efekt jest niesamowity. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem wdzięczna wszystkim zdolnym, którzy chcą dzielić się swoim talentem i uczyć innych. Znakomite prace, gustowne. Na mnie zrobiły ogromne wrażenie i z pomysłu chętnie skorzystam.
OdpowiedzUsuńTutek wydaje się bardzo prosty :) Myślałam, że to bardziej skomplikowane zadanie ;)
OdpowiedzUsuńFantastycznie wygląda z koronką, dzięki za tutek
OdpowiedzUsuńPrzepis wydaje się banalnie prosty, pewnie jest jakiś kuczek ;-)... bo co tak łatwo by było ???
OdpowiedzUsuńSzkła prezentują się efektownie !!!
Dziękuję za miłe słowa na blogu ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
bardzo fajny pomysł, nie wiedziałam że to takie proste. Dzięki!
OdpowiedzUsuńTjaaa a nie miałam planów na weekend ;) ... no to już mam!
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie ;)
Kasiu jesteś niezwykłą osobą, potrafisz robić piękne rzeczy i jeszcze życzliwie dzielić się wiedzą. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, odwiedzam każdy wpis choć nie za każdym razem komentuje bo ile racy można pisać "cudne"
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita, na Twoje prace mogę patrzeć godzinami. Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na ozdobienie szkła. Dziękuję za kursik:) A żakiecik z poprzedniego postu rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super. Na blogach posypia się szkiełka inspirowane Twoim przepisem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A jak zrobic te ozdobe z koronki?
OdpowiedzUsuńPodziwiam, swietnie wyszlo:))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i przepiękna aranzacja kolorystyczna! Miłego weekendu Kasiu!
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysl, warty przetestowania bo szklo tak "postarzone" bardzo lubie.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy tez jest taka farba ale w srebrnym kolorze, tez pewnie pieknie by wygladalo.
pozdrawiam serdecznie, milego weekendu!
Bardzo fajny i ciekawy pomysł. Piękne aranżacje i zdjęcia. Miłego weekendu:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł,ładne zdjęcia całuski pa...pa...))))
OdpowiedzUsuńJa już Ci kiedyś mówiłam, że Cię kocham....i to coraz bardziej!
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
świetny pomysł , osobiście jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńA Ty zdolniacha jesteś , wiec komplementy za prace są zrozumiałe :)))
buziole i słoneczka na weekend życzę :***
Rewelacyjny pomysł!!! Niby taki prosty, a efekt zachwycający! Co do początku wpisu, to kto jak kto, ale Ty nie możesz sobie nic zarzucić i pamiętaj prowadzenie bloga to powinna być zabawa, dobra zabawa:))
OdpowiedzUsuńKasiu tego jeszcze nie widziałam, a mam ostatnio ciągi na srebrne, więc spróbuję!!
OdpowiedzUsuńSuper dzięki
A tak przy okazji, TY nie możesz nas rozczarować :)...
No i wszystkie farby w sprayu chrom wykupione ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na odmianę czegoś,co nam się opatrzyło .Niessamowity efekt!Dziękuję.
OdpowiedzUsuńZnam tą metodę ale jeszcze nigdy nie robiłam. Może w końcu się wezmę:)
OdpowiedzUsuńDzięki za tutorial, pewnie niedługo się skuszę na wykorzystanie tej metody:)
OdpowiedzUsuńSuper, efekt świetny. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Już próbowałam tej metody, ale efekt mi się nie spodobał. U ciebie wygląda to o niebo lepiej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZaglądając do Ciebie często brak mi słów z zachwytu, dzisiaj też tak się stało - wszystko jest piekne i doparcaowane w każdym calu - Gratuluję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Tutek wielce pożyteczny, bo efekty rewelacyjne, ale dziś proszę się pokłonić Mamie za to koronkowe cudo:)) Pozdrawiam Cię ciepło.
OdpowiedzUsuńOj tam oj tam:) wpadniesz w kompleksy jak tak dalej będzie, no dobra ja też tak mam:) ciagle mi się wydaje, że ktoś piękniej i lepiej, że......z reguły jest tak, że coś nam się lepiej podoba u kogoś niż u nas, ale zapewniam Ciebie, że przeeeeeeeeeeeepiękne tworzysz rzeczy:) i dobrze, że się dzielisz radami:) no ispirujące jest to, może i ja coś takowego poczynię:) pozdrawiam Edyta:)
OdpowiedzUsuńQRCZE....A TY ROBISZ COŚ ŹLE???? CUDA POKAZUJESZ!!1...A TEN ZAKIET....NO SPADŁAM Z KRZESŁA:))))
OdpowiedzUsuńCześć Kochana, wpadnij do mnie - czeka na Ciebie zaproszenie do zabawy ;)
OdpowiedzUsuńHi Kasia, what a lovely post. I've learned something new about to create mercury glass. I love the crocheted glass cover made by your mother. Happy week:) Sharon x
OdpowiedzUsuńZnakomity pomysł i prezentuje się to świetnie. A jak jest z trwałością takiej farby?
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł, bardzo mi się podoba - a jeszcze bardziej to że dzielisz się z nami jak można to wykonac. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnasuwa mi sie stwierdzenie :Polak potrafi!bo te lampiony sa diabelnie drogie-a tu taki genialny pomysł!
OdpowiedzUsuńNo proszę,wszystko można udoskonalić.Przy robieniu zdjęć naświetlając pod powiększalnikiem odbitkę,układało się różności na papierze fotograficznym i malowało światłem unikalne obrazy różnym czasem naświetlania.Stosowałam sprajowanie poprzez różne wzory,materiały również w obrazach,ale spryskiwanie wodą i ponowne sprajowanie jest genialne!DZIĘKUJĘ za udostępnienie tego sposobu na fajny efekt.Realizacje jak zwykle cudne!
OdpowiedzUsuńświetne nie do końca kumam,bo AŻ tak łatwe to ma być,ale spróbuję :)))
OdpowiedzUsuńBoskie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
no i doczytałam wreszcie i wróciłam do tematu ze ze sprayem z firmy krylon (glass efect mirror cos tam) wychodzi to najładniej bo pieknie przedmioty sie świecą.Jak zrobię ,to się pochwalę :) bardzo mnie wzięło na takie szkło...
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt. Prawdziwe srebrzenie szkła da się uzyskać metodą próby Tollensa (azotan srebra, amoniak i glukoza). Na YT jest to fajnie pokazane. Nie wiem tylko jak sobie poradzić technicznie z ozdabianiem ornamentowym tą metodą. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŁał, świetny kursik, trza będzie kiedyś wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i Zapraszam do sienie =}
A czy ktoś wie jak się robi wżery? I jakiego preparatu użyć do wżerów?
OdpowiedzUsuń