Podarowałam sobie trochę słońca ... a raczej słonecznik :)
Bardzo lubię kwiaty słonecznika , chociaż w Polsce słoneczniki kojarzyły mi się z końcem lata ,
co było raczej smutne .
Żeby poprawić sobie nastrój wybrałam się na zakupy .
(czasami mi to pomaga)
Kupiłam słonecznik żeby rozświetlał mój dom , bo słońce jest trochę kapryśne.
Patrzę na niego rozgrzewając się herbatką z cytryną i
robi mi się cieplej , także na sercu .
Pochwalę się jeszcze swoim nowym szkłem zakupionym w TK Maxx .
Specjalnie na mój kredens z czerwonymi dodatkami
zrobiłam nowa skrzyneczkę z czerwonym napisem .
A tak poza tym tooo... się lenie i nic nie robię :(
Czekam na przypływ energii .
Mam nadzieję ze nastąpi to szybko , bo mam dwa meble do pomalowania .
No i noszę się z zamiarem pomalowania pokoju , a raczej przekonania męża żeby go pomalował .
Ale kto przygotuje pokój jak ten leń mnie nie opuści ?!
Pozdrawiam i życzę słońca !
Też uwielbiam słoneczniki! ;o)
OdpowiedzUsuńPiękny masz ten komplecik czerwony.
Duuuużo słońca życzę! ;o))
Komplecik w czerwieniach piękny :) Rzadko widuję akurat takie kolory na porcelanie, a szkoda.
OdpowiedzUsuńSłoneczniki to świetna sprawa, faktycznie jakby słonko świeciło w domu :) Tylko dla nas :P
Relaksu, energii i natchnienia zyczę w ten leniwy dzień!
Słoneczniki wywołują także uśmiech na mojej twarzy - kojarzą mi się z latem i słońcem:)
OdpowiedzUsuńPiękne szkło zakupiłaś.
Życzę dużo słońca za oknem i na sercu:)))
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.
Jak to mówiła Marilyn Monroe - pieniądze szczęścia nie dają, ale zakupy tak :) Taki mały słonecznik, a tyle słońca i radości :)))
OdpowiedzUsuńNo nie dają i dlatego tak przyjemnie się je wydaje :)
UsuńPiękne szkło, mam podobną karafkę...
OdpowiedzUsuńFajnie wyszła Ci ta skrzyneczka.
Pozdrawiam z życzeniami odnalezienia weny :-)
Monika
Słoneczniki to piękne rośliny :) Życzę dużo weny i czekam na efekty :)
OdpowiedzUsuńSłońca to ja tu mam aż za dużo, ale za to braki w słonecznikach:))) Piękny napis, nie mówiąc już o nowych szkiełkach :)))
OdpowiedzUsuńDzieki za slonce :-)
OdpowiedzUsuńWlasnie dzisiaj zachwycalam sie tymi szklankami w TkMaxx! Nie kupilam :-( bo kto przekona mojego meza, ze mimo, ze juz nie ma gdzie trzymac 'skorup' to przeciez te sa taaakieee sliczne! (i w dodatku niedrogie)
Och ci mezczyzni...
Pozdrawiam
A(polonia)
Na szczęście mój M nie wnika i uważa że jak kupiłam to widocznie było potrzebne , hihihi :)
UsuńPozdrawiam
moje ozdobne zaczynaja w ogrodzie kwitnąć:))piękne szkło...ale skrzyneczka:))))))
OdpowiedzUsuńbardzo lubie sloneczniki, z tej samej serii w tkmaxx kupilam pucharki, choc to bardziej szklanki na nozkach, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA wiem , świetne są :)
UsuńPozdrawiam
Świetne te szkła i skrzyneczka miodzio :) a słoneczniki też kojarzą mi się z końcem lata.
OdpowiedzUsuńEch zawsze tak jest, że po "lenistwie" przychodzi wena podejrzewam, że jak u Ciebie buchnie to nie nadążymy oglądać efektów Twojej pracy.
Uściski
Tak mówisz ?! Dzięki pocieszycielko :)
UsuńTo może trzeba się będzie do jakiegoś szamana udać coby lenia wypędził. Pracowita jesteś jak mróweczka więc czasem możesz sobie poleniuchować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDo szamana ?! A gdzie ja mam go szukać :) Dobra , to troszkę sobie jeszcze poleniuchuje , hehehe
UsuńDzięki i pozdrawiam .
Czasem trzeba trochę poleniuchować. Robotka nie zająć nie ucieknie, będzie czekać jak wierna przyjaciółka. Skrzyneczka urocza. Cieplutko pozdrawiam i życzę dużo słonka
OdpowiedzUsuńMówisz ze robota jak wierna przyjaciółka , a ja jeszcze słyszałam że " robota nie zając " ...masz racje nie ucieknie :)
UsuńOj, to ja na bank zawitam jutro do TK'eja :) Poluję na takie szklanki już jakiś czas.
OdpowiedzUsuńDzięki za cynk:)
A wiesz, słoneczko wyszło u mnie:)
Czasami jak ja to mówię trzeba sobie zrobić dzień dziecka ...)))Trochę słonecznikowego słoneczka doda Ci wigoru . Całuski pa...pa...
OdpowiedzUsuńSłoneczniki uwielbiam :) ,a zakup w TK super świetne szkło !
OdpowiedzUsuńupał do mnie dzis zawitał , prawdziwie letnia pogoda
pozdrawiam
Ag
Szczęściara :)
UsuńDla mnie sloneczko prosze:) Cierpie na niedobor! Szklo superanckie i widze nowa skrzyneczke!Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńszkła rewelacja, a ta skrzyneczka-miodzio, wyszła cudnie.dużo słońca slę do Ciebie;-)
OdpowiedzUsuńAch jak słonecznie, ale mnie urzekły te czerwone dodatki, magiczne. Dziękuję za wizytę i życzę, by leń sobie poszedł precz:))
OdpowiedzUsuńOj to szkło jest naprawdę niezwykłe! A lenia trzeba jakoś przegonić :)
OdpowiedzUsuńPiękne słoneczniki, piękne szkło, cudowne talerze... Patrzę i podziwiam i napatrzeć się nie mogę:)
OdpowiedzUsuńMasz rację słoneczniki są cudowne!! Muszę też takiego sobie sprawić. Zaaranżowany kredens z nową skrzynką pełną szkła wygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńNa lenia najlepsze jest lenistwo, jak poleżysz troszkę dłużej to po pewnym czasie zaczynasz się denerwować, że czas ucieka a Ty nic nie robisz:)) Przynajmniej na mnie to działa. Pozdrawiam.
Kochana leniuchowanie jest potrzebne. Potem jak wpadniesz w wir pracy to aż nie nadarzysz zdjęć pstrykać :)
OdpowiedzUsuńA takie słoneczniki już dawno za mną chodzą...Piękne!
Pozdrawiam
K.
hej:)))
OdpowiedzUsuńja też się lenię już od piątku... jeszcze jest tak duszno i upalnie, że na nic nie mam siły...
a słonecznik jest bardzo optymistycznym akcentem. wygląda pięknie. no i szkło świetne:))))
skrzyneczkami zawsze będę się zachwycać.
buziak
hej
OdpowiedzUsuńczasem polenić się trzeba i już :))
u nas dziś 40 stopni ciepła - uffff...a słonecznik piękny
pozdrawiam
Ty jestes moja ukochana po prostu! Szkło cudowne,też takie uwielbiam i tez ostatnio kupiłam w tkmaxx cudowne szklane słoje,które wygladaja jakby miały 100lat.
OdpowiedzUsuńNic sie nie przejmuj panem leniem,bo to chyba taki zdrowy objaw rownowagi!
Tez mam czas naplywu energii kiedy dwoje sie i troje.Pozniej znow nie robie nic,bo doslownie nie mam sily.
Duzo ciepla przesylam na wyspy! Buzka
A lovely post Kasia, the sunflowers are so bright and cheerful....if only the weather would catch a hint and come out. I love your glassware from TKMax. Have a lovely weekend. Sharon
OdpowiedzUsuńWitaj, nawet nie wiesz jak się cieszę, że dzisiaj do Ciebie zajrzałam. Zobaczyłam tego słonecznika i za oknem wyszło słońce po burzy! Masz rację, kwiaty poprawiają nastrój :-)
OdpowiedzUsuńŚciskam
Kasiu no widzisz :) Ja ostatnio mam za sobą pracę słonecznikową a teraz słonecznik zagościł i u Ciebie :) To taki radosny kwiat, uśmiech lata :)
OdpowiedzUsuńTy nic nie robisz?! Jasne..... Kobieto, ja patrząc na Twoje dzieła dzisiaj nie mogłam spokojnie wylegiwać się na tarasie, tylko wzięłam się za odnawianie ramy lustra ;)
OdpowiedzUsuńU nas takie słońce, że ledwo można oddychać, już nie wiem czy nie lepiej kiedy pada!
Słonecznik śliczny, wywołuje uśmiech :)
pa
marta
Pięknie u Ciebie!!Słonecznik bardzo słoneczny a szkiełka kupiłas śliczne!!
OdpowiedzUsuńSzkło super, a słonecznik mi także dodaje słońca i optymizmu.
OdpowiedzUsuńIle Ty masz pięknych drobiazgów:-) ac ta czerwona porcelana...cudo!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!