Za chwilę kolejna niedziela adwentu i tak krok , po kroku
a raczej tydzień po tygodniu coraz bliżej do świąt .
Wydawałoby się że jeszcze dużo czasu , ale z tym czasem to jakaś dziwna sprawa .
Zawsze gdy zaczynam wcześnie jakieś przygotowania i wydaje mi się że bez problemu ze wszystkim zdążę , to czas płata mi figla , dostaje jakiegoś dziwnego przyspieszenia i pędzi nieubłaganie .
Czy dla was czas też jest przekorny ?!
Czy tylko na mnie się zawziął ?!
Jak na coś nie mogę się doczekać to wlecze się niemiłosiernie
ale gdy mam się wyrobić z czymś w godzinę to godzina zamienia się w krótką chwilę !
Mam jeszcze sporo planów , nie tylko dekoracyjnych ( ma się rozumieć ) związanych ze świętami .
Mam nadzieję że ze wszystkim zdążę .
Uszyłam dwie świąteczne poduszki .
A te cudne szydełkowe dekoracje zrobiła moja kochana Mama .
Nie mogę oderwać od nich oczu , są takie śliczne !
Buziaczki Mamusiu :)))
U nas mocno się ochłodziło ,
to jest jakaś nadzieja na śnieg i na bałwanka nie tylko szydełkowego .
Choć tego szydełkowego po prostu kocham !
Takimi cudownymi serduszkami obdarowała mnie Sharon
Prawda że są śliczne !
Dziękuję za odwiedziny i komentarze .
Ściskam Was mocno !
Cat-arzyna
No nie powiem bardzo mi się podobają Twoje dekoracje:) No i powiedz mamie, że ma talent w rekach, że ho ho, przepiękne choineczki:)
OdpowiedzUsuńStrasznie lubię do Ciebie zaglądać :) Jest tu tak pięknie, klimatycznie no i mnóstwo inspiracji :) A ozdoby od mamy... CUDOWNE!!!
OdpowiedzUsuńTeż nie mogę oderwać oczu o tych ślicznych choineczek, a mój czas ma to samo , co Twój:)) No ale jak tu się oderwać, nie da rady, prześliczne!
OdpowiedzUsuńUkłony dla Mamy.
rewelacyjne są te szydełkowe cudeńka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne te serduszka! Mobilizuję się, aby takie zrobić :-)
OdpowiedzUsuńJejku jak u ciebie magicznie zazdroszczę bo chyba w tym roku będzie u mnie praktycznie to samo co w tamtym roku. Sklep naklejkowy, stylizacje, zamówienia pochłaniają mnóstwo czasu. Z tego wszystkiego zapomniałam zgłosić mój piekarnik na reklamacje.
OdpowiedzUsuńSzydełkowa chatka i choinki cudowne ,już wszystko jasne skąd u Ciebie tyle kreatywności:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
magicznie u Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Klimatycznie u Ciebie jak zwykle:)Piękne świece na oknie,lubię taki styl.Mamy dzieła do pozazdroszczenia!Obrazki z dziewczynkami retro to moje ulubione.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńu nas mrozisko i snieg bialusi:))...a bałwanek wymiata:))))))
OdpowiedzUsuńWszystko jest piękne...ale i tak bałwanek wymiata:))) Mam też pytanie,może ktoś z Was mi pomoże,szukam chętną osobę na zrobienie mi białego obrusa,na kuchenny stół,najlepiej szydełkiem....Gdybyście znały kogoś,kto ma ochotę to dajcie znać:mój blog:smakzycia1.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPrzecudowne dekoracje! Jak zwykle pomysłów masz mnóstwo! Choineczki śliczne, serduszka też śliczniusie! Cała oprawa naprawdę bomba! A z czasem jest dokładnie jak piszesz!
OdpowiedzUsuńKoochana! Ja mam z czasem dokładnie tak samo:-) Piekne ozdoby, jak zawsze u Ciebie:-) te choineczki szydełkowe fantastyczne:-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKochana, powiedz mi gdzie znalazłaś wzór na te cudowne podusie??? Chodzi mi o aniołki?
OdpowiedzUsuńoj śliczne te poduszeczki i szydełkowe cuda.......
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja mam wrażenie, że czas pędzi nieubłaganie:)Twoje dekoracje są boskie, jak zwykle się zachwycam:)A robótki mamy są przecudne!
OdpowiedzUsuńTe choineczki i domki Twoja Mama zrobiła na szydełku? Cudowne są - patrzę i patrzę i przestać nie mogę :) A jakie piękne świeczniki na przedostatnim zdjęciu - ach :) Nie, no wszystko jest śliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne szydełkowe dekoracje
OdpowiedzUsuńzdąŻę
OdpowiedzUsuńTen domeczek szydełkowy .... i choinki ... jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ale piękności pokazałaś, Twoja Mama robi niesamowite rzeczy na szydełku jestem pod ogromnym wrazeniem- choinki są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńTwoje poduszki też super!
Mamusiu! To, że Kasia robi cudne rzeczy-wiadomo, ale choineczkami dzisiaj ja przebiłaś. Są wręcz przecudne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepieknie u Ciebie :-D cudne szydelkowe dekoracje :-) i poduchy sliczne :-) i prezencik serduszkowy tez :-) Przesliczne sa te swieczniki.. :-) pozdrawiam ciepluto
OdpowiedzUsuńAleż klimat, przepięknie!
OdpowiedzUsuńMnie tez się wydaje, ze zdążę, a potem nie wiem jak,nie wiem skąd i dlaczego nie wyrabiam się. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne poduszki i ozdoby świątecznie zaaranżowane. Jak zwykle!
Pa
Ewa
Cudne dekoracje...koronkowe domki i choineczki wspaniałe;)
OdpowiedzUsuńA czas?...co tu dużo mówić,nie jest łaskawy;)
Pozdrawiam cieplutko
te szydełkowe choinki są piękne :)) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńU nas wczoraj spadł śnieg i na dworze zrobiło się bajecznie, ale w twoim domu z tego co widzę też. Poduchy śliczne!
OdpowiedzUsuńOd razu widać po kim Córka odziedziczyła talent;)) Prześliczne aranżacje.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCat-arzyno- cieszę się, że opisałaś swoje kłopoty z pędzącym przedświątecznym czasem. Ja mam niestety tak samo- wszystko mam pod kontrolą, zaplanowane, a potem.....zmiana- nowe pomysły, brak czasu, a on pędzi i pędzi :). Fajnie, że Ty masz też z tym problem. To już jesteśmy dwie zakręcone.
OdpowiedzUsuńDekoracje Twoje podziwiam i czerpię inspiracje- i znowu zabraknie mi godzin.... ech! Uściski
Mam chyba podobnie, zaczełam wczesniej i wydawało mi się że wyrobię się aż tu nagle brakuje mi czasu, no może dzisiaj go prawie odzyskałam no ale dalej jestem do tyłu:( szydełkowane przedmiociki są najlepsze a poduchy suuuper:)
OdpowiedzUsuńMama bardzo zdolna i niesamowite rzeczy tworzy aż trudno wzrok oderwać.Widziałam piękne podusie i te parapetowe świeczniki cudowne,napatrzeć się na nie nie można.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę,byś wszystkie plany zrealizowała w terminie :)
Witaj. Mój zegarek, a w zasadzie kalendarz też szaleje bardzo. Jest totalnie nie obliczalny! Zastanawiam się czy jakiejś lekkiej choroby dwóbiegunowej nie ma ;D
OdpowiedzUsuńOzdoby Twojej Mamy są prześliczne!! Też się wgapiam w nie jak sroka w gnat i ubolewam nad brakiem zdolności mych :( Ale mimo to ;P ściskam Cię serdecznie! Uszanowania dla Mamy!!
Nie mogę oderwać oczu od tych pięknych szydełkowych robótek, choineczki i bałwanek cudne ale domek to już Mistrzostwo!!!
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy i wspaniały świąteczny klimat.
Subtelnie i anielsko u Ciebie. Poduchy świetne. Od jakiegoś czasu noszę się żeby zrobić pierwszy transfer na płótnie, ale jeszcze nie wydążyłam. Podziwiam i pozdrawiam. Dorota
OdpowiedzUsuńCudne choineczki i te serduszka przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPiekne poduchy,bardzo romantycznie.Ja tez mam slabosc do dekoracji robionych na szydelku,twoje sa cudo!pozdrawiam i do milego
OdpowiedzUsuńJuż na pierwszym zdjęciu te choinki zwróciły moją uwagę - super są!!! Mama zdolniacha:)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje szydełkowe też. Wiadomo już po kim zdolności odzidziczyłaś. A z czasem u mnie jest podobnie gdzieś biegnie nieubłaganie. Ale przecież i tak święta przyjdą i nie ważne wtedy będzie czy coś zążymy zrobić czy nie.
OdpowiedzUsuńNo to już wiadomo po kim Ty Kasiu masz takie boskie uzdolnienia... Przecudne te szydełkowe choinki!
OdpowiedzUsuńUsciskaj Mamę:)
buźki
m.
Prezent śliczny....Dzieła mamy urocze...Fajne aranżacje zrobiłaś...U mnie dzisiaj -15 >>>Cieplutkie buziaki pa....
OdpowiedzUsuńWspaniałe pracy wyeksponowane w piękny sposób.
OdpowiedzUsuńBlog odwiedzam pierwszy raz,
OdpowiedzUsuńNie mogę oderwać oczu od tych zdjęć. Przepiękna atmosfera, niesamowicie inspirujący :)
Blog już dodaje do ulubionych:)
serdecznie pozdrawiam!
Peknie udekorowalas dom, moge sie zalozyc ze nie chce sie z niego wychodzic ? :))))))
OdpowiedzUsuńSzydelkowe cuda Twojej Mamy sa rewelacyjne.
pozdrawiam
Wspaniale ozdabiasz swój dom... Ambitnie podchodzisz do sprawy :) Przepiękne serduszka dostałaś :)))
OdpowiedzUsuńTwoja Mama zawsze zrobi Ci coś ciekawego na szydełku.
OdpowiedzUsuńDwa świeczniki na przedostatnim zdjęciu - boskie!
Tez bym takie chętnie zakupiła.
Bardzo nastrojowo i świątecznie u Ciebie.
Dawno mnie nie było , ale za raz sobie poprzeglądam wszystko wstecz.
Tymczasem pozdrawiam serdecznie !! ♥♥♥
Dzień dobry, wkradam się tu trochę nieśmiało....bo absolutnie onieśmielają mnie Pani wyroby:)Serce roście patrząc na to wszystko! Pozdrawiam serdecznie i gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńOko się nacieszyć nie może,usta milczą a dusza śpiewa,chowają się wszystkie kupne dekoracje,Twoje prawdziwe z duszą-prawdziwy dom.
OdpowiedzUsuńNaprawdę klimat u Ciebie jest niezwykły!
OdpowiedzUsuńNa pewni zdążysz ze wszystkim!Jeszcze dużo czasu!buziaki!
Prześlicznie u Ciebie wygląda ten przedświąteczny czas.P.S. Masz zdolną mamę.
OdpowiedzUsuńKasiu takich świeczników już dość długo szukam. Widziałam je kiedyś w pewnej książce i wtedy zakochałam się w nich.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię klimat panujący u Ciebie a Twoja mama robi wspaniałe rzeczy.
Ściskam
K.