Pamiętacie ten kolor ?!
Robiłam porządki w mojej szafce z farbami i znalazłam jeszcze puszkę właśnie w tym kolorze .
Dostałam olśnienia że mebelek który czekał na swoją kolej do przemalowania
dobrze by wyglądał właśnie w turkusie .
Jak pomyślałam tak pomalowałam .
Mebel jest dość oryginalny jak widać .
Blat ma zrobiony w kształcie olbrzymiej tacy .
Jest dwustronny czyli dobrze wygląda z przodu i z tylu ,
może być barkiem lub wyspą w kuchni
a nawet widziałabym go w sklepie w roli lady czy kontuaru.
Dodatkowa zaleta to to że łatwo się szafkę przesuwa bo jest na kółeczkach .
Teraz to już koniec z meblami trzeba się przygotować do Wielkanocy .
Pędzle i farby chowam do szafy i idę zaszyć się w kuchni .
Miłego weekendu a po
przyjemnych i niemeczących przygotowań do świętowania Wam życzę .
Buziaki :)
Cat-arzyna
mebelek marzenie:))miłego weekendu:)
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny, metamorfoza niezwykle udana (jak zwykle). Cudny jest Twój świat, Kasiu :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńDziękuję , na pewno nie bardziej cudny od Twojego kochana :) Uściski
UsuńMebelek o pięknej formie, bardzo urokliwy a w turkusie " mu do twarzy " doskonały wybór koloru !!!
OdpowiedzUsuńDekoracje mu towarzyszące jak zawsze bardzo efektowne !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Agnieszka
Jesteś bardzo miła Agnieszko , pięknie dziękuję :))
UsuńJestem pod wrażeniem tego mebla. Piękny, jeszcze takiego nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńMiłego buszowania w kuchni.
U nas dzisiaj śnieg....buuuuu. Polska szkoła zamknięta...
Pozdrawiam Kasiu!!!
ŚNIEG ! Brrr mam nadzieję że do nas nie dotrze , choć może , może bo znacznie się ochłodziło :(
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie Kasieńko !
Kasia nie strasz.... tutaj jeszcze nie dotarł, i mam nadzieje, że nie zdąży dotrzeć, bo mam go serdecznie dość
Usuńturkus, jeden z moich ulubionych kolorów, chociaż przepadam za nieco ciemniejszą wersją. Mebel mi się podoba, jego kształty, tak sobie właśnie pomyślałam, że gdybym taki miała przemalowałabym go na mocny bordowy kolor i wtedy pasowałby do mojego salonu. Siostra w Polsce poprosiła mnie o przemalowanie starych, babcinych mebli z nudnego brązu na właśnie coś w stylu Twojego mebelka :)pochwalę się efektami jak dojdziemy do efektu końcowego :)
UsuńTaki bym widziała na granicy kuchni i salonu. Co prawda mam mój stół, ale biegam po wszelkie materiały, a tak byłyby pod ręką. Ale, niestety, pozostaje mi zazdrościć i pomarzyć. Pozdrawiam Kasiu.
OdpowiedzUsuńOh my, how BEAUTIFUL. Love that color and I sure love your beautiful home.
OdpowiedzUsuńHave a great weekend
Hugs from me
Kasiu masz niesamowitą rękę do odnawiania mebli,za każdym razem gdy coś widzę u Ciebie nowego zachwycam się.Wszystko masz przemyślane,dopasowane i dobrane...i ta aranżacja...dla mnie CUDOWNIE! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Te buteleczki z różyczkami - przepieknie prezentują się na odnowionej komódce, fantastycznie to wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuńZ zazdrością(nieukrywaną) muszę przyznać,że MASZ TALENT!!!
OdpowiedzUsuńSzafka jest świetna !! Ogromnie mi się podoba i sam mebel jako mebel i kolor i wszystko. Przesyłam pozdrowienia !
OdpowiedzUsuńMebelek już sam w sobie zachwyca, bardzo oryginalny jest. No a w takich kolorkach to już rewelacja!!!! Różyczki śliczne, lubię takie z wieloma gałązkami. Ja polowałam ostatnio na jaskry ale jak na złość nigdzie nie ma:(
OdpowiedzUsuńMiłego szaleństwa w kuchni!!! Ja jeszcze nic nie mam przygotowane ani przemyślane oprócz mazurka z różą i marcepanem:)
Pozdrawiam
Świetny mebelek, gdzie Ty wynajdujesz takie skarby?
OdpowiedzUsuńCudowna przemiana, fantastyczna szafka, przydałaby mi się jako wyspa, oj przydała.Cieplutko pozdrawiam u mnie dzisiaj słonko,ale -10.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło:)
OdpowiedzUsuńPiękny mebelek;-)
OdpowiedzUsuńA kolor róż cudnie się komponuje z turkusem.
Buziaki ślę.
bardzo oryginalna ta szafka i kolor... bajecznie ją podrasowałaś.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu i przyjemnych przygotowań. Buziaki :* :* :*
Kolejny mebel ktory zasługuje na oskara . Powiedz jak Ty to robisz . Ja wciąż próbuje ale coś chyba robię nie tak , albo farby nie takie tu u mnie . Aż kaca moralnego dostaje jak do Ciebie zaglądam . Jesteś wielka . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmebelek niezywkłej urody :) piękny
OdpowiedzUsuńmożna go faktycznie wykorzystać na wiele sposobów :)
kolor piękny- choc ja pozostaję jednak wierna bieli :)
pozdrawiam serdecznie
Mebelek bardzo pomysłowy .
OdpowiedzUsuńA ja lecę może pomyć okna bo słoneczko do mnie zagląda a u mnie jeszcze nic świątecznego.
Bardzo ciekawy mebel, ten blat sie zdejmuje? No i koleczka...zaloze sie, ze znajdziesz szybko na niego amatora. Kolor turkusowy bardzo mi sie ostatnio podoba.
OdpowiedzUsuńsciskam
Jestem pod wrażeniem...Twojej pracy ale i kształtu i wyglądu samego mebelka....jak z bajki...Skąd go wygrzebałaś?
OdpowiedzUsuńPiękne wykonanie .. te kolorki :) Forma jest naprawdę niezwykła ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zakochana jestem w każdym mebelku, który prezentujesz. Ślicznie mu w turkusie:). Uwielbiam wracać do twojego bloga i robię to wielokrotnie:)
OdpowiedzUsuńbuziaki przesyłam!
Zapłonęłam miłością do tego mebla! Też chcę taki.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nawojka
Ile ta szafka ma zalet,aż trudno uwierzyć:)Cudowny mebel i niepowtarzalne są Twoje aranżacje:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudo, po prostu cudo. Jest prześliczny i bardzo mu do twarzy w tym kolorze:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mebel fantastycznie praktyczny. W turkusie mu do twarzy ale w innych ubrankach tez byłby super.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa z tą tacą zamiast blatu, ale zauważyłam przede wszystkim ,jak fajnego charakteru nadały jej uchwyty. Świetny mebelek.
OdpowiedzUsuńUściski:))
Ależ mnie zazdrość chwyciła, taka piękna ta szafka a właśnie wprowadzam kolor turkusowy do kuchni... Ech na styku kuchni i salonu, by mi idealnie pasowała. Pięknie wykończona - efekty twojej pracy są powalające.
OdpowiedzUsuńale cudo!!! po prostu napatrzeć się nie mogę ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
jeju, ten mebel jest boski! I w ogóle tak jakoś dobrze mi u Ciebie...
OdpowiedzUsuńRzeczywiście oryginalna forma i wykonanie, a blat- taca genialne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek, mebel wygląda w nim świetnie! ach a te wszsytkie dodatki...;)
OdpowiedzUsuńso beautiful home! great photos!
OdpowiedzUsuńpiękna!!! nic nie trzeba dodawać!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Aga :D
Kocham turkus. Jak ja bym chciała mieć taki mebelek.
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy
www.niebowo.blogspot.com
Piękny mebelek i mnie turkusy i niebieskości królują tej wiosny:)Dodałam jeszcze odrobinę szarości.
OdpowiedzUsuńJak zwykle inspirująco:)
Pozdrawiam i udanego weekendu:)
dawno nie zaglądałam do Ciebie...i już zalujeee:))) uwielbiam turkus i w takim wydaniu jak najbardziej! nie będę się powtarzac już ze milo oglada się Twoje posty, piękne prace i foty! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpadłam i wstać nie mogę! ;)
OdpowiedzUsuńpiękna komoda, komoda z serii ~marzenie~ :)
kolorek pasuje do niej idealnie, że nie wspomnę o całej stylistyce :)
Pozdrawiam Kasiu :)
I like it:) turquoise ::))))) chyba podbne mamy posty tematycznie:)Pozdr.
OdpowiedzUsuńKomoda prezentuje się wspaniale, piękny pastelowy kolor. Super pomysł z blatem-tacą!
OdpowiedzUsuńI love this colour too-it's beautiful!!!!LOVE YOUR TODAY PHOTOS ♥
OdpowiedzUsuńHave a nice day!
Mebelek baaardzo oryginalny i pięknie mu w turkusie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba. Turkus dobrze się komponuje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
pamiętam i kocham ten kolorek:))) śliczne lampiony na ostatnim zdjęciu:)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie szkło!
jak zawsze jestem pod wrażeniem kochana! brawo
jakich farb Pani używa do malowania mebelków ?
OdpowiedzUsuńFantastyczny mebel i jak zwykle trafiłaś z doborem koloru :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam nigdy takiej konstrukcji - tym bardziej mi się podoba, jako coś nietuzinkowego!
Cudne!
Kolejne cudeńko ... :) Jak u Ciebie można oczy i duszę nacieszyć takimi skarbami ...
OdpowiedzUsuńMiłego oczekiwania na Święta :)
Pozdrawiam cieplutko
Boski mebel i bosko go odświeżylas. Turkus dodaje komórce lekkości, no i widze, że wiosna to się u Ciebie schowała. Podziel się trochę. :D
OdpowiedzUsuńmebelek wiadomo...:))...ale ty mnie zawsze czarujesz tymi dodatkami,atmosferą....piękne zdjęcia:))))
OdpowiedzUsuńMy all time favourite Color too Catarzyna - and the way You use it here just makes me love it Even more:)
OdpowiedzUsuńPerfect!
I Wish You a Wonderful Easter!
Tovehugs :)
Piękny kolor komody :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
What a BEAUTIFUL blog, I found:)
OdpowiedzUsuńAtmosphere at your home is peaceful:)
Wellcome to visit my new blog, if you like:)
Have a nice Sunday!
To naprawdę wyjątkowy mebel !
OdpowiedzUsuńMebelek ma piękną formę i kolorek.Katarzyno zachwycasz swoimi zdolnościami za każdym razem !!! CUDOWNIE!!
OdpowiedzUsuńMebel ogromnie oryginalny w formie. I ten kolor! Wygląda super!
OdpowiedzUsuńMe too:) Edyta.
OdpowiedzUsuńsuperwypaśna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Piekny mebelek! Co do wyboru koloru, bardzo mi sie podoba, wiosennie wyglada:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Przepiękne komódka, a kolor-oryginalny, super!
OdpowiedzUsuńKurcze ale perełka. Zazdroszczę ci takich "gratów".
OdpowiedzUsuńTwój dom jest taki piękny!
OdpowiedzUsuńSkąd Ty bierzesz takie fantastyczne meble w takich ciekawych formach - jest fantastyczny - jedynie ten blat w kształcie tacy choć efektowny w praktyce może utrudniać wykonywanie na nim czynności, ale przecież to aż tak nie istotne przy takim cudeńku. Pięknie go przemalowałaś :)
OdpowiedzUsuń